Broszki z organzy
Często z prezentem dostajemy materiał, który nazywa się organzą, materiał ten dostępny jest
w kwiaciarniach, czy hurtowniach florystycznych.
w kwiaciarniach, czy hurtowniach florystycznych.
Do wykonania broszki z organzy potrzebujemy:
- różnokolorowa organza,
- sztuczny materiał (poliester)
- nożyczki,
- świeczka,
- igły,
- nici,
- koraliki,
- agrafki,
- inne dostępne w pasmanterii elementy umożliwiające łatwe przymocowanie broszki do np. ubioru.
Kolejność wykonywania poszczególnych działań.
Z zaprzyjaźnionymi warsztatowiczami, uczestnikami Fundacji Kreatywni Słupno, wycinamy różnej wielkości kółeczka z organzy, lub innego sztucznego materiału, a następnie opalamy delikatnie brzegi tych wyciętych kółeczek nad świeczką. Pamiętamy, aby te działania wykonywały tylko osoby dorosłe, lub dzieci pod ich nadzorem. Wystarczy delikatnie zbliżyć brzeg wyciętego kółeczka do płomienia a spowoduje to wybrzuszenie się wyciętego z organzy kółeczka, które będzie wyglądało jak płatek róży. Im więcej kolorów, tym broszki będą piękniejsze. :-)
Poniżej już wycięte i opalone leżące duże ilości kółeczek z organzy
Następny krok to połączenie kolorowych kółeczek w jedna kompozycję. Najpiękniej wychodzi, kiedy łączymy elementy od największego do najmniejszego tzn. nakładamy kółeczka jedno na drugie, dobierając kolorystycznie. Opalone brzegi ww. materii będą wyglądały jak odstające płatki róży. Tak przygotowane skomponowane elementy scalamy zszywając je na samym środku nicią.
Po scaleniu wszystkich wybranych elementów, środek ozdabiamy kolorowymi, dobranymi koralikami, kryształami, lub innymi elementami ozdobnymi.
Na koniec zostaje nam tylko przymocowanie metalowego elementu do broszki, który z łatwością dostaniemy w każdej pasmanterii. Zamiast tego elementu można użyć agrafkę, którą z łatwością przyszyjemy od spodu do naszej broszki. trzymam kciuki za Wasze prace. :-) Wrzucajcie proszę zdjęcia w komentarze jak stworzycie podobną broszkę. :-)
Powodzenia!!!
Powodzenia!!!












Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło jak zostawisz ślad, że mnie odwiedzasz. :)