piątek, 12 września 2014

Stary stolik z politurą - Odnowienie stolika - przecierka

Stary stolik z  politurą.
 
Aż szkoda ruszać takie cudo, no ale klient nasz pan.
 Polecenie trzeba wykonać.:-)
Moim zadaniem jest odnowienie stolika w kolorach szarości i bieli. Postanowiłam zrobić przecierkę tzw. suchym pędzlem. Jak widać na poniższym zdjęciu blat stolika ma wysoki połysk. Niestety, nie zrobiłam zdjęcia nóżek, gdyż zwyczajnie zapomniałam. Nóżki  w tym stoliku są ciemnobrązowe, półmatowe. Trochę dziwne połączenie, ale kiedyś widocznie była taka moda.
Zanim przystąpię do działania, blat i nóżki stolika zmatowię papierem ściernym. 
(w tym przypadku 150)
Są różne chemikalia do zdejmowania politury. Ja postanowiłam jednak chemikaliów nie używać.
Po zmatowieniu wszystkich elementów stolika na blat nakładam pastę gesso w celu zwiększenia przyczepności farby do podłoża. Robię to w jednym wybranym kierunku, w tym przypadku wzdłuż blatu stolika i wzdłuż nóżek, ponieważ kierunek nakładania pasty pozwoli mi uzyskać piękną fakturę, dzięki której również bardzo ładnie wyjdzie nam przecierka.
Po nałożeniu pasty czekamy, aż pasta wyschnie po czym nakładamy wybrany szary kolor farby. Zawsze staram się malować przedmiot, czy mebel bardzo dokładnie . Stolik został pokryty szarą farbą dwukrotnie. Moja zasada jest taka: lepiej nałożyć farbę kilkakrotnie w cieńszych warstwach, niż raz ale grubą warstwę farby, ponieważ kilka cienkich warstw farby dodatkowo zwiększy nam przyczepność farby do podłoża. Po wyschnięciu szarej farby przystępujemy do przecierki.
 
 




Przecierkę robimy suchym pędzlem z naturalnym włosiem.
Zanurzamy 1/3 ( czubek pędzla) w białej farbie, następnie, aby rozdzielić włosie i zdjąć nadmiar farby uderzamy pędzlem o sztywną tekturkę, następnie rozpoczynamy przecierkę w jednym kierunku. Pędzel kładziemy pod kątem 45 stopni. Przecierki nie należy robić trzymając pędzel pionowo. Nigdy nie wyjdzie równomiernie. Wszystko oczywiście jest zależne od praktyki. Poniżej przedstawiam odnowiony stolik, jeszcze niepolakierowany. Jutro spotkam się z klientką i usłyszę werdykt, czy lakierujemy, czy przyciemniamy, czy rozjaśniamy. Trzymajcie kciuki. Mimo wszystko metamorfozę stolika uważam za udaną. :-)






                                                              Oto efekty mojej pracy. :)

A tutaj ten sam stolik w kolorze beżu, przetarty biała patyną.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi miło jak zostawisz ślad, że mnie odwiedzasz. :)

Miski z płyt winylowych

Obraz z użyciem kleju na gorąco :)

Obraz z użyciem kleju na gorąco        Na podobraziu naszkicowałam moje ulubione domki. Tego typu prace tworzę oczami wyobraźni, ponieważ są...