Drzwi w łąkę zrobione techniką decoupage.

Technika decoupage to nie tylko naklejanie serwetek. Dlaczego to powtarzam, ponieważ sporo ludzi tak twierdzi, dopóki nie spróbuje działać w tym temacie.
 Mam teraz trochę więcej czasu, zaczęłam więc łapać natchnienie ozdabiając drzwi do mojej pracownianej łazieneczki. Aż się boję, co powie właścicielka lokalu, jednak pomyślałam sobie, że zwyczajne białe drzwi do łazienki tutaj nie pasują, są bez wyrazu, pospolite itd., więc je zmieniłam.:-)
Wygrzebałam zdobyczne serwetki z motywem stokrotki z przed ponad roku z mojego czarodziejskiego pudła i po szybkim namyśle zaczęłam naklejać na drzwi.
Od czego zaczęłam:
1. Oczyściłam drzwi z tłuszczu(umyłam ludwikiem, cifem, wodą)
2. Nałożyłam na gładką powierzchnię pastę gesso, aby zwiększyć przyczepność farby do podłoża, ponieważ po naklejeniu motywu (a mogę to zrobić bezpośrednio na wyschniętą pastę), zacznie się przysłowiowe
 " Oszukiwanie oka", czyli będę malowała, tapowała i.t.d. ,aby sprawić wrażenie namalowanego obrazu. Poniżej pierwsze zdjęcia z mojej pracy, które będę na bieżąco komentować

Naklejanie wyrwanych motywów z serwetek

Naklejenie serwetek c.d.

Rozpoczęcie "oszukiwania oka". Oj troszkę się zeszło.:-)

Domalowywanie tła - ciąg dalszy

Cieniowanie

Ja przy pracy. Musze kupić sobie nakolanniki, bo długo klęczałam.:-D

Domalowywanie, cieniowanie ciąg dalszy. Oczywiście używam farb akrylowych(dobrej jakości).

Skończona praca, ale jeszcze niepolakierowana, bo może jutro jeszcze coś zmienię. Dam sobie czas.:-)

Zbliżenia